Na rynku można znaleźć wiele rodzajów kosiarek samojezdnych. Różnią się między sobą budową oraz przeznaczeniem. Jedne sprawdzą się w dużych przydomowych ogrodach, inne zaś znajdą zastosowanie do trawników o skomplikowanym kształcie. Jeśli chodzi o wydajność, komfort pracy oraz zwrotność, czempionem wśród kosiarek są te o zerowym promieniu skrętu.
Czym charakteryzują się kosiarki o zerowym promieniu skrętu?
Kosiarki tego rodzaju w angielskim nazywane są „zero turn”, co po spolszczeniu może brzmieć jako: zero-skręty. Jak nietrudno się domyślić, swoją nazwę zawdzięczają możliwości dokonania skrętu, pozostając w miejscu. Taka opcja istnieje dzięki znaczącej różnicy w porównaniu do innych kosiarek samojezdnych. Zamiast jednej przekładni, w kosiarkach o zerowym promieniu skrętu zastosowano dwie niezależne od siebie przekładnie hydrostatyczne. Wiąże się to także z odmiennym sposobem sterowania maszyną. Kierownicę zastąpiły dwie dźwignie. Każda z nich odpowiada za jedną z przekładni. W celu pojechania do przodu – obie dźwignie należy popchnąć. Jeśli kosiarka ma pojechać do tyłu, dźwignie trzeba pociągnąć. W celu wykonania skrętu jedną z dźwigni należy popchnąć, drugą za to pociągnąć. W zależności od tego, który ruch wykonywany jest którą dźwignią, w daną stronę skręca kosiarka.
Zalety korzystania z zerowego skrętu
Ze względu na specyficzny system sterowania, manewrowanie w trudnym terenie kosiarką o zerowym promieniu skrętu jest dużo łatwiejsze w porównaniu do innych kosiarek samojezdnych. Dodatkowo są zbudowane tak, że są bardzo przyczepne. Jest to spowodowane nisko położonym środkiem ciężkości, szerokimi oponami oraz ciężkim układem roboczym.
Warto dodać, że te kosiarki są bardzo wydajne. Bezpośredni wpływ mają na to: duża szerokość koszenia oraz prędkość dochodząca w najwyższych modelach do 20 km/h. Dzięki temu nawet największe połacie trawnika nie wydają się tak uciążliwe w pielęgnacji.
